Umowa licencyjna (encyklopedyczny)

Umowa licencyjna jest umową, która przenosi uprawnienie do korzystania z danego utworu na licencjobiorcę, nie przenosi zaś autorskich praw majątkowych.

Ustawa daje licencjobiorcy posiadającemu licencję wyłączną prawo dochodzenia roszczeń z tytułu naruszenia autorskich praw majątkowych w zakresie tej licencji.

Licencję udzieloną na okres dłuższy niż pięć lat uważa się po upływie tego terminu za udzieloną na czas nie oznaczony. Przy licencji na czas nie oznaczony autor może ją wypowiedzieć z zachowaniem terminów umownych, a jeżeli takich strony nie ustaliły – na rok naprzód, na koniec roku kalendarzowego.

Niezbędne jest określenie w umowie licencyjnej tzw.  pola (pól) eksploatacji oraz dodatkowych danych, które pole to wyznaczają, a więc czasu eksploatacji, zakresu terytorialnego, zakresu wielkości eksploatacji (ewentualnie wysokość nakładu, liczbę wydań). Licencjobiorca może korzystać z dzieła tylko na tym polu/polach eksploatacji,  które wyraźnie sobie w umowie zapewnił.

W umowach licencyjnych najczęściej stosuje się system  procentowy, rzadziej ryczałtowy. Strony powinny określić wynagrodzenie dla każdego pola eksploatacji wymienionego w umowie odrębnie. Jeśli jednak umówiono się, że umowne wynagrodzenie ma objąć wszystkie pola eksploatacji wymienione w umowie, czyli za jedno wynagrodzenie wszystkie pola,  powinno to być powiedziane w sposób nie budzący żadnych wątpliwości. Możliwe jest oczywiście udzielenie licencji bezpłatnie.

Istotą umowy licencyjnej jest uzyskanie przez licencjobiorcę uprawnienia do korzystania z utworu, ale nie obowiązek jego zwielokrotnienia czy rozpowszechniania utworu. Jeżeli więc autorowi na tym zależy, powinien zastrzec sobie w umowie wraz z określeniem konsekwencji w razie niewywiązania się licencjobiorcy z tego zobowiązania.

Ustawa przewiduje kilka sytuacji, w których odstąpienie od umowy jest możliwe. Po pierwsze, z powodu istotnych interesów twórczych. Aby uniemożliwić wykorzystanie tego przepisu w sposób sprzeczny z intencjami ustawodawcy (przez odstąpienie od umowy z powołaniem się na ten właśnie przepis po to, aby pójść z tym samym utworem, który był przedmiotem poprzedniej umowy, do innego podmiotu, oferującego znacznie wyższą opłatę licencyjną od pierwszego podmiotu), ustawa stanowi, że jeżeli autor w ciągu dwóch lat od odstąpienia od umowy lub jej wypowiedzenia zamierza jednak przystąpić do korzystania z utworu, to jego obowiązkiem jest zaoferowanie tego utworu nabywcy lub licencjobiorcy (od którego odszedł), z wyznaczeniem mu stosownego terminu. Jeżeli autor, mimo wyraźnej dyspozycji tego przepisu, takiej oferty nie złożyłby, a zawarłby od razu umowę z innym nabywcą lub licencjobiorcą, powinien liczyć się z koniecznością zapłacenia odszkodowania pierwszemu kontrahentowi. Przepis ten niewątpliwie narusza pewność obrotu i jego bezpieczeństwo, z punktu widzenia każdego licencjobiorcy/producenta.

Odstąpienie od umowy przez twórcę, po przyjęciu utworu jest również możliwe (w dalszym ciągu „z powodu istotnych interesów twórczych autora”), ale skuteczność takiego odstąpienia od umowy lub wypowiedzenia jej może być przez licencjobiorcę uzależniona „od zabezpieczenia kosztów poniesionych przez nią w związku z zawartą umową”. Oznacza to, że jeżeli autor zdecydował się na taki krok, producent może zażądać zwrotu wszystkich kosztów, jakie poniósł w związku z umową. Ostatnim przypadkiem gdy twórca może odstąpić od umowy lub ja wypowiedzieć to naruszenie autorskich praw osobistych przez licencjobiorcę, a więc jeżeli producent rozpowszechnił utwór w nieodpowiedniej formie lub ze zmianami, którym twórca mógłby się słusznie sprzeciwić. W takim wypadku autor powinien wezwać go do zaniechania naruszenia, a jeżeli wezwanie to nie odniosło pożądanego skutku, może – nie tracąc prawa do umówionego wynagrodzenia – od umowy odstąpić lub ją wypowiedzieć.

Close Menu